Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2017

Joe Alex - Cichym ścigałam go lotem, czyli cudze chwalicie swojego nie znacie.

Recenzja książki Cichym ścigałam go lotem. Książka leżała na półce mojego dziadka, który i tak albo już ją przeczytał, albo już nie będzie. Tak czy owak, wpadła w moje posiadanie. I będę z wami szczera, sięgnęłam po nią jedynie dlatego, że był to kryminał napisany przez ZAGRANICZNEGO PISARZA. Książka opowiada o zmaganiach detektywa – pisarza (czy może na odwrót pisarza – detektywa), z zagadkową śmiercią na tle rodzinnych waśni. Nie żyje mężczyzna, wybitny i znany entomologa* - sir Gordona Bedforda . Na miejscu domniemanego morderstwa (ponieważ mogło być to samobójstwo) znajdujemy młodszego asystenta Bedforda, jego brata z nieciekawą przeszłością i młodszą o trzydzieści lat żonę. * Jeśli, ktoś nie wie, kto to entomolog ( ja wcześniej nie wiedziałam), to naukowiec zajmujący się badaniami owadów. Wstyd. Co się bardzo szybko okazało, po sprowadzeniu tego autora na popularnym portalu internetowym,  który mówi, że lubi czytać, książka wcale nie jest autora, który nazywał si

Joyce Meyer - Dlaczego? Boże dlaczego?, czyli Bóg jest dobry!

Dlaczego? Boże dlaczego? Kto, choć raz w życiu nie zadał sobie tego pytania? Podejrzewam, że nie ma takich ludzi. Często jest tak, szczególnie podczas ciężkich chwil w naszym życiu, że pytam Boga, dlaczego nam to robi. I tu jest pewna rozbieżność. Nie istotne w jakim kościele jesteś, na pewno słyszałeś nie raz, że Bóg jest dobry. Więc jeśli Jest dobry, dlaczego spotykają nas złe rzecz? Jak ryby bez wody. Nie raz do naszych głów przychodzą myśli tego typu: „Dlaczego właśnie ja? Przecież innym tak dobrze idzie, zawsze tylko mi wiatr wieje prosto w oczy”. Wtedy zaczynam się sami szamotać. Jeśli nie potrafimy czegoś zrozumieć, staramy się na siłę to rozgryźć. Ale czy to jest dla nas dobre? Często zapominamy to tym, że my nie jesteśmy wszechpotężni. Pamiętajmy, że to nie Bóg sieje w nasze życie zamieszanie. Zamieszanie pojawia się wtedy gdy próbujemy wszytko objąć rozumem, całą złożoność wszechświata, ale jest tylko jedna Osoba, która to ogarnia i z jakiegoś powodu się z nami t

Maja Lidia Kossakowska - Upiór południa. Burzowe Kocię, czyli doktor House w wydaniu fantasy.

Książka jest trzecim tomem z cyklu pod tytułem Upiór południa. Przeczytałam kilka recenzji tej książki, osób, które przeczytały pozostałe tomy cyklu ( ja do nich nie należę) i o tej książce przez pryzmat tamtych, wypowiadali się nie pochlebnie. Ja chcę całkowicie odwrócić złą paskę ponieważ uważam, że książka jest ŚWIETNA! „Panu Bogu nic się nie udało, z wyjątkiem kotów.” - Wiesława Szymborska Do okaleczonego wieloma torturami i wziętego w niewolę, amerykańskiego żołnierza, którzy znajduję się w szpitalu, z przebitym płucem, połamanymi kończynami i z wyrwanymi paznokciami, pewnej burzowej nocy, przychodzi kot. Czy jakakolwiek inna książka (oprócz Mistrza i Małgorzaty), może się zacząć lepiej? Czy cokolwiek może się zacząć lepiej niż od opowieści z kotem? Oczywiście, że nie! Kot, zwanym Burzonym Kocięciem ( czy tylko mi się wydaje, że ta odmiana przez przypadki jest lekko dziwna?), prosi naszego weterana o uratowanie innego świata. Świata, który nazywa się Opodal. Na wschód

Jakub Ćwiek - Przez stany POPświadomości, czyli jak spełnić swój amerykański sen.

Głupich nie sieją sami się rodzą, czy jakoś tak. Sięgnęłam to tą książkę, ponieważ myślałam, że będzie o czym innym. Raczej coś w stylu jak masmedia wpływają na naszą podświadomość, czy coś w tym stylu. Kiedy zaczęłam czytać, zorientowałam się jak bardzo się myliłam. Książka opowiada o losach grupki przyjaciół, którzy zamierzają zwiedzić Stany Zjednoczone w oparciu o kultowe filmy, serialne lub książki, które zostały obsadzone na ziemi Amerykańców. Mentalność Polaków. No może nie Polaków, ale moja. Gdy tylko zaczęłam czytać, moja pierwsza myśl była taka: kurczę jak ja im zazdroszczę. Bo kto, drodzy Państwo, nie chciał by spakować walizek i ruszyć w podróż za ocean w pogodni za filmami, na których zostaliśmy wychowani. Nie zazdroszczę im w takim sensie, że jestem zła, że się im udało. Raczej dlatego, że mnie się to nie uda. Niestety, nie jestem w stanie sobie pozwolić na kilku miesięczny urlop, nawet bezpłatny, opłacić bilety, hotele i jeszcze kampera. Ale! Ale, prze

Alan Dean Foster, czyli urodziny Gwiezdnych Wojen

18 listopada 1946 roku, w jedynym z Nowojorskich szpitali, przyszedł na świat Alan Dean Foster. Jeśli do tej pory zastanawiacie się dlaczego o nim piszę, to odpowiedź jest prosta. To jemu zawdzięczamy książkowe adaptacje wielu filmów S-F. Najbliższe mojemu sercu są książkowe adaptacje Gwiezdnych Wojen. W dobytku literackim autora możemy znaleźć takie publikacje jak: Nadchodząca burza – w tym tomie Obi-Wan Kenobi i Anakin Skywalker są jeszcze przyjaciółmi, a Anakin nie mówi jak miał zapalenie krtani. Do tych czasów wraca się z sentymentem i z łezką w oku. Star Wars Przebudzenie mocy – coś na co wszyscy czekali. Wielki powrót Harrisona Forda i R2-D2. Ten tom zapiera dech w piersiach i pozwala spokojnie na powrót wszystkich wspomnień. Jest do dobra ekranizacja, a przede wszystkim dobra książka. Kto z was oglądał serię na temat obecnego, który został okrzykniętym 8 pasażer statku o nazwie Nostromo. W tej serii autor zaszczycił nas takimi lekturami jak: Obcy. 8 pasażer Nost

Recenzja książki dziecięcej. Tajemniczy ogród - Frances H. Burnett, czyli książka wcale nie o ogrodzie.

Dziś na blogu Książki Agi, będziemy się przyglądać opowiadaniu o tajemniczym tytule, tak tajemniczym jak sam ogród. Ten opis lektury jest ciekawy ponieważ, książka z pozoru opowiada o małej dziewczynce, która po śmierci rodziców trafia do starego domu, swojego wujostwa. Tam poznaje swojego kuzyna jak i tytułowy tajemniczy ogród. Ale czy o tym naprawdę jest książka? Niechciane dziecko. Mery Lenox, bo właśnie o niej mowa, od urodzenia była niechcianym dzieckiem. Moim zdaniem słowa: niechciane dziecko są zbyt trywialne. Bardziej była człowiekiem, który nie powinien istnieć, najlepiej gdyby istnieć przestała. Podejrzewamy, że była wpadką próżnej marki z wysoko postawionym w amii ojcem. Matka jej nie chciała, więc dała ją w ręce opiekunki. Ta nie potrafiąc znaleźć złotego środka, między wychowaniem dziecka, a służeniu białym ludziom, rozpuściła małą Mery. Chciałabym zauważyć, że ojciec dziecka również się nim nie interesował. Nawet gdy jej rodzice umierali, nie wspomnieli n

Joyce Meyer - Jak przezwyciężyć lęk Wygrywaj emocjonalne bitwy przy pomocy Słowa Bożego, czyli wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia.

Dziś chciałabym omówić książkę Joyce Meyer, świetnej babki, która piszę świetne książki. Jest to osoba, która zostaje w stałym łączu z naszym Stwórcą i w prosty sposób opowiada o prostych rzeczach. Ta książka została poświęcona tematowi lęku – w szeroko rozumianym pojęciu i o tym jak ludzie wierzący powinni na niego reagować, a co najważniejsze jak z nim walczyć. Któż jest przeciwko nam? Pierwszy rozdział książki w bardzo prosty sposób przypomina nam, tak jedynie przypomina, ponieważ każdy z nas jest tego świadomym, że jeśli nasz Bóg jest przy nas, to którzy przeciwko nam. Jeśli Twoje życie jest w jego rękach, to czego, Ty człowieku się lękasz. Nie ma potężniejszej siły we wszechświecie, niż On, a On jest po twojej stronie. W tym przypadku pokazuje nam to jak często wątpimy w jego Boskość. Nie ma nic potężniejszego, Bóg stworzył cały wszechświat i zaplanował mnie zanim jeszcze powstałam, ale często waham się nad tym czy faktycznie on ma kontrolę nad moim życiem. Co za absurd!

Joanne Kathleen Rowling, Harry Potter, czyli co powiecie o mieszkaniu w stylu Hogwartu.

Kto w dzieciństwie nie marzył, aby dostać list ze Szkoły Magii i Czarodziejstwa? Ok, może nie w dzieciństwie, ja czekam do teraz 😊 . Gdy byłam mniejsza a o translatorze Google nikt jeszcze nie słyszał, moim największym zmartwieniem było, jak ja zrozumiem nauczycieli, jak mój angielki tak kiepsko stoi? Teraz to już żaden problem, ale listu nie ma do dziś. Nie tracąc nadziei, możemy podsycać naszą magiczną atmosferę dodatkami, które są rodem z filmów o Harrym Potterze, kto wie, może faktycznie pochodzą z Hogwartu, w końcu uczelnia też musi na czymś zarabiać. Serce domu jest w kuchni. Ale nie tylko w kuchni. Salon z kominkiem jest również oblegany, szczególnie podczas jesiennych wieczorów. Więc, jak sprawić, żeby nasi goście poczuli się jak w jednym z salonów domu Grifindora? Oczywiście najlepiej by było kupić meble, które pasują do charakteru zamczyska lub zamienić obłożenie ścian, najlepiej na cegłę ozdobną. Gdy nie chcemy ponosić takich kosztów, wystarczy parę magicznych do

Alex Kava, Erica Spindler, J. T. Ellison – Cienie nocy, czyli krótkie opowiadanie o seryjnym mordercy.

Któregoś pięknego dnia spotkały się trzy kobiety, aby omówić swoje przedsięwzięcie jakim było napisanie książki. No może raczej opowiadania, ale podejrzewa, że wtedy jeszcze o tym nie wiedziały, że wyjdzie im 170 stron dużą czcionką. Książko-opowiadanie jest o seryjnym mordercy, który przemierza kraj zostawiając za sobą trupy, a trzy agentki starają się go pojmać w imię sprawiedliwości. Instynkt macierzyński Pierwsza z agentek FBI   mierzy się ze sprawą śmierci bezdomnej dziewczyny, która po zajściu w ciąże została wyrzucona z domu. Sama przed kilkoma tygodniami straciła dziecko poprzez poronienie, więc los dziewczyny i jej maleństwa bardzo leży jej na sercu. Niestety nie dowiadujemy się nic o jej przeszłości, powiązaniach z kolegami z pracy, relacjami z mężem. W sumie wiemy tylko tyle, że babka wybiera ratowanie niemowlaka, mimo iż wie, że zostanie za to zawieszona. Pytanie jakie mi się nasuwa to to, dlaczego policjantka zostaje zawieszona, kiedy próbuje odnaleźć dziecko za