Przejdź do głównej zawartości

Joyce Meyer - Jak przezwyciężać stres. Wygrywaj emocjonalne bitwy przy pomocy Bożego Słowa, czyli co zrobić aby się nie dać.



Recenzja książki dotyczącej wary i stylu życia jednej z najlepszych autorek tego gatunku – Joyce Meyer.
Książka jest kolejną częścią z cyklu – Jak przezwyciężyć. Wszystkie te książki, oparte są na słowie Bożym. Pismo Święte jest dla nas jak lustro. Odzwierciedla wszystko to, co jest w naszym wnętrzu, a czego nie chcemy wypuścić na światło dzienne.

Tytuł Oryginału - Straight Talk On Stress
Data Wydania - 2013 (Data Przybliżona)
Liczba Stron - 74

Mimo, iż minęło około dwa tysiące lat, ludzkie zachowania, nasza natura i sposób postrzegania świata, nie wiele się zmienił. Dlatego Biblia jest nadal aktualna. (Oczywiście, też dlatego że jest natchniona Duchem Świętym 😊 ).

Posłuszeństwo.

To jest temat przewodni książki. Możemy się zastanawiać, co ma piernik do wiatraka, lub co ma posłuszeństwo do stresu, ale wbrew pozorom, ma sporo.

Samo kontrola.

Po pierwsze to, że powinniśmy trzymać w rydzach nasz umysł. Nie powinniśmy poddawać się natłokom myśli. Nie wizualizować sobie negatywnych scenariuszy. Teraz możemy pomyśleć – łatwo się mówi, a gorzej się robi. I właśnie o to tu chodzi, aby się przymusić do posłuszeństwa. Samo kontrola to podstawa w umiejętności radzenia sobie ze stresem.

Wierność.


Na pytanie, czy Bóg jest wierny, większość odpowiedziałaby twierdząco. Ale jeśli wpadamy w machinę stresu, to zaczynamy panikować. Jeśli ufasz Bogu, to wiesz, że on ma kontrolę nad tym co się dzieję. Ma kontrolę nad całym światem, ale też nad twoją pracą, relacjami w rodzinie i twoim zdrowiem. Jeśli będziesz mu posłuszny i nie będziesz się lękał – Bóg Ci to wynagrodzi. 

Komentarze

  1. Stres może bywać pozytywny.

    Rafał Wałęka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda, ale wtedy nie musimy sobie z nim radzić :D

      Usuń
  2. Ciekawe podejście. książki nie czytałam, nie wiem czy udało by mi się odnaleźć w tym gatunku. Wiara nie jest moją mocną stroną. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować. Książki są do pobrania na free na stronie autorki.

      Usuń
  3. Ja właśnie miałam kiedyś problem ze stresem, na szczęście udało mi się to w miarę opanować :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię czytać podobne książki, a tematyka absolutnie mnie nie przerasta - wręcz przeciwnie. Chętnie bym sięgnęła po tę pozycję ;)
    Pozdrawiam i zapraszam! :) coscudownego.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki są do pobrania na free na stronie autorki, więc zachęcam :)

      Usuń
  5. Ja uwielbiam Evansa... pisze o wierze, ale w sposób tak nie narzucający niczego, że czytanie tego jest przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie stres jest swego rodzaju motywatorem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wtedy jest stres pozytywny, tu zajmujemy się stresem negatywnym.

      Usuń
  7. Warto panować nad stresem i umieć przekuć go na swoją korzyść. Fajnie, że znalazłaś swoją idealną metodę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto jest też szukać alternatywnych metod. Czasami, niektóre przestają na nas działać.

      Usuń
  8. Książki nie znam. Lubię tego typu książki. Czasami sięgam po poradniki choć zdecydowanie częściej związane z dzieckiem i rozwojem. Stres to nic dobrego w naszym życiu. Więc dzięki za podpowiedz

    OdpowiedzUsuń
  9. Książka zapowiada się bardzo interesująco! Ciekawe, czy jest jeszcze w sprzedaży...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest za darmo do pobrania w pdf na stronie autorki.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Widzimy się wkrótce :)

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w zakresie pozostawionych przez mnie treści komentarzy w celach oceny treści zamieszczonych w artykułach.

Popularne posty z tego bloga

Joanne Kathleen Rowling, Harry Potter, czyli co powiecie o mieszkaniu w stylu Hogwartu.

Kto w dzieciństwie nie marzył, aby dostać list ze Szkoły Magii i Czarodziejstwa? Ok, może nie w dzieciństwie, ja czekam do teraz 😊 . Gdy byłam mniejsza a o translatorze Google nikt jeszcze nie słyszał, moim największym zmartwieniem było, jak ja zrozumiem nauczycieli, jak mój angielki tak kiepsko stoi? Teraz to już żaden problem, ale listu nie ma do dziś. Nie tracąc nadziei, możemy podsycać naszą magiczną atmosferę dodatkami, które są rodem z filmów o Harrym Potterze, kto wie, może faktycznie pochodzą z Hogwartu, w końcu uczelnia też musi na czymś zarabiać. Serce domu jest w kuchni. Ale nie tylko w kuchni. Salon z kominkiem jest również oblegany, szczególnie podczas jesiennych wieczorów. Więc, jak sprawić, żeby nasi goście poczuli się jak w jednym z salonów domu Grifindora? Oczywiście najlepiej by było kupić meble, które pasują do charakteru zamczyska lub zamienić obłożenie ścian, najlepiej na cegłę ozdobną. Gdy nie chcemy ponosić takich kosztów, wystarczy parę magicznych do

Recenzja książki dziecięcej. Tajemniczy ogród - Frances H. Burnett, czyli książka wcale nie o ogrodzie.

Dziś na blogu Książki Agi, będziemy się przyglądać opowiadaniu o tajemniczym tytule, tak tajemniczym jak sam ogród. Ten opis lektury jest ciekawy ponieważ, książka z pozoru opowiada o małej dziewczynce, która po śmierci rodziców trafia do starego domu, swojego wujostwa. Tam poznaje swojego kuzyna jak i tytułowy tajemniczy ogród. Ale czy o tym naprawdę jest książka? Niechciane dziecko. Mery Lenox, bo właśnie o niej mowa, od urodzenia była niechcianym dzieckiem. Moim zdaniem słowa: niechciane dziecko są zbyt trywialne. Bardziej była człowiekiem, który nie powinien istnieć, najlepiej gdyby istnieć przestała. Podejrzewamy, że była wpadką próżnej marki z wysoko postawionym w amii ojcem. Matka jej nie chciała, więc dała ją w ręce opiekunki. Ta nie potrafiąc znaleźć złotego środka, między wychowaniem dziecka, a służeniu białym ludziom, rozpuściła małą Mery. Chciałabym zauważyć, że ojciec dziecka również się nim nie interesował. Nawet gdy jej rodzice umierali, nie wspomnieli n

Aneta Zamojska - Uśmiech J., czyli o czym jest ta książka?

Recenzja książki z kategorii literatury obyczajowej. Książka opowiada o losach Marty, której życie nie oszczędza. Przez koleje losu ciągle musi się zmagać z przeciwnościami, które burzą, za każdym razem, jej dotychczasowe życie. Ponoć to los piszę najlepsze scenariusze, a ten jest naprawdę dobry. Data Wydania - 12 Grudnia 2017 Liczba Stron - 252 Kategoria - Literatura Obyczajowa I Romans Główny (nie) bohater Mi osobiście ciężko było przebrnąć przez tę książkę z tego powodu, że nie polubiłam głównej bohaterki. Dla mnie była zarozumiała, próżna i na swój sposób, po prostu głupia. Często główni bohaterowie są tymi najczarniejszymi, ale za coś zawsze ich kochamy najbardziej. Tu było odwrotnie. Marta była pozytywnym bohaterem, którego nie dało się za nic lubić. Grafomania Zwrotów akcji było tysiąc. Co najgorsza, było widać, że to jest po prostu na siłę. Nie mam o czym napisać - to kogoś uśmiercę. Kończy mi się wątek – pach, ta jest w ciąży. Historia tak naciągana